Podobne piosenki / by Kuba Filipowski

  1. Trafiłem na projekt Maroofy - stronę do odkrywania muzyki w oparciu o utwory, które lubimy.

  2. Wystarczy wpisać nazwę piosenki, która nam się podoba i strona podpowiada inne piosenki, które brzmią podobnie.

  3. Twórca, pisze, że stworzył własny model, który analizuje dźwięk 120M piosenek z iTunes jako dane wejściowe i tworzy vector embeddings jako dane wyjściowe. Następnie wrzuca je do wektorowej bazy danych i używa semantycznej wyszukiwarki by znaleźć podobną muzykę.

  4. Chciałem sprawdzić jak to działa i wpisałem “The Story of O.J.” - JAY-Z. Rekomendacje to piosenki, które użyły tego samego bitu. Zabawne jak wielu artystów używa bitów popularnych piosenek.

    1. Dokładnie ten sam efekt osiągnąłem wpisując “Tití Me Preguntó” - Bad Bunny

    2. Narzędzie sprawdza się do odkrywania plagiatów/inspiracji, czyli nie tego czego szukałem.

  5. Ciekawe wyniki dostałem gdy wpisałem “Ill Wind” - Radiohead. Ta piosenka jest depresyjnym, alternatywnym arcydziełem. Piosenki, które poleciło mi Maroofy to folkowe gnioty z podobną linią melodyczną.

    1. Najgorsza na jaką trafiłem dostałem gdy wpisałem “Novacane” - Frank Ocean. Był to cover Despacito (what).

  6. Bardzo możliwe, że Maroofy działa lepiej dla innych gatunków muzyki, albo gdy wpisuje się bardziej niszowe utwory i wykonawców.

  7. Wydawać by się mogło, że podobnie brzmiące piosenki powinny mi się podobnie podobać, a jest zupełnie na odwrót. Mam poczucie, że parodiują coś estetycznie satysfakcjonującego.

  8. Być może na liście rekomendacji są dobre piosenki, ale samo umieszczenie ich w relacji do piosenki, którą lubię, sprawia, że je kontrastuje ze sobą. Rekomendacja wypada blado w takim porównaniu.

  9. Jestem użytkownikiem Apple Music. Ich algorytm opiera się na mojej historii słuchania muzyki i na tym czego słuchają inni ludzie z podobnym do mnie gustem, do tego dodają geografię i podpowiadają polskich artystów.

  10. To też nie daje satysfakcjonujących rezultatów. Rzadko, w ten sposób, trafiam na muzykę, która mi się podoba. Ale działa lepiej niż Maroofy. Trudno zrobić dobry silnik do rekomendacji muzyki.

  11. Zabawa z Maroofy pokazała mi, że jeszcze trudniej, niż silnik do rekomendacji, jest zrobić dobrą muzykę.