Dalej o Twitterze; Mięso z probówki; / by Kuba Filipowski

  1. Założyłem na Twitterze profil tego bloga, na którym pojawiają się notyfikacje z nowymi wpisami. Jeśli ktoś ma ochotę śledzić go w ten sposób to zapraszam.

  2. Jeden z pracowników Twittera potwierdził moje poczucie, że brak wizji Elona jest jednym z kluczowych powodów, żeby odejść.

    1. W Wired ciekawy tekst o cyber bezpieczeństwie Twittera i potencjalnych osiach ataku.

    2. Mam wrażenie, że wielu komentatorów widzi to binarnie: albo Elon zwycięży i zbuduje hardcore kulturę i Twitter będzie się dynamicznie rozwijał, albo wszyscy odejdą i strona przestanie działać.

    3. Nie sądzę, że Twitter przestanie działać.

    4. Myślę, że dużo bardziej prawdopodobne jest to, że Twitter będzie dużo mniejszym biznesem niż był wcześniej pod względem przychodów.

    5. Twitter generował $5B przychodów w 2021 roku, 2021 to był szczególny rok w technologii, crypto w peaku, przychody spółek wzrostowych dynamicznie rosły, globalne wydatki na reklamę w digitalu wzrosły o prawie 20%.

    6. W 2022 przychody Twittera w Q1 wyglądały super, ale już w Q2 urosły tylko o 1% rok do roku. Jak wygląda druga połowa roku?

    7. Zwalnianie ludzi jest metodą na to by osiągnąć rentowność tylko jeśli przychody nie idą za zwalnianymi ludźmi. Jeśli w Twitterze zostanie 1000 osób, firma będzie rentowna, ale dużo mniejsza pod względem przychodów to czy na pewno da się zwrócić pieniądze inwestorom?

      1. Nie chodzi tylko o sprzedawców, którzy utrzymują relacje z najlepszymi klientami, chodzi o głównie o dramę i ryzyko związane z bezpieczeństwem marki o które każdy szef marketingu bardzo się martwi.

        1. Po co ryzykować jak może kupić reklamę na Instagramie, Facebooku, TikToku i Google, które są bezpieczne dla mojej marki?

    8. Gdyby Elon pojawił się w Twitterze, powiedział coś w stylu: słuchajcie taka jest moja wizja, żeby ją osiągnąć musimy zredukować zatrudnienie o 75%. Obiecuję, że będą ciekawe wyzwania i nagroda dla tych co mi pomogą, a dla reszty mam 3 miesiące pensji i najlepsze życzenia, to nadal osiągnąłby swoje cele oraz utrzymał goodwill u reklamodawców.

    9. Dlatego w ostatnim wpisie, pisałem o destrukcji wartości. Twitter był wyceniany w oparciu o wpływ, potencjał i przychody. Wpływ ma dalej, potencjał jest niepewny, a przychody w 2023 to zagadka.

  3. FDA zatwierdziła do sprzedaży mięso hodowane w laboratorium.

    1. Upside foods produkuje mięso w laboratorium, z komórek zwierzęcia, bez hodowania zwierzęcia i bez rzeźni.

    2. Na stronie tłumaczą to tak, że wkładają komórki zwierzęcia do kultywatora, “karmią” je specjalną odżywką (bez elementów pochodzenia zwierzęcego) i w ten sposób rozwijają przez około 3 tygodnie. Następnie zbierają i mięso jest gotowe do spożycia.

    3. Czyli kupujesz kawałek kurczaka na obiad i wiesz, że ten kurczak nie cierpiał bo nigdy nie istniał. Jednocześnie makroskładniki i tekstura są podobne do zwykłego mięsa. Ludzie w reklamie mówią, że dobre.

    4. Jeśli da się osiągnąć skalę i niski koszt produkcji, to to może być rewolucja.

    5. Kompletnie nie wierzę w wegańskie alternatywy dla mięsa. Są drogie, mają kiepskie makro, oparte na węglach, oleju z nasion i ciężko przyswajalnym białku roślinnym. Nawet jeśli uda się osiągnąć jakieś postępy w kwestii smaku i tekstury (wątpię), to nie sądzę, żeby udało się to zrobić bez jeszcze bardziej skomplikowanych przetworzeń. Wegańskie “mięso” jest po prostu drogie, nie dobre i nie zdrowe.

    6. Jednocześnie rolnictwo przemysłowe, przy wszystkich swoich zasługach związanych z redukcją głodu na świecie, jest niehumanitarne. Zwierzęta cierpią za życia i umierają w trudnych do akceptacji warunkach.

    7. Produkcja mięsa in-vitro wydaje się dobrą alternatywą.

    8. Skala, którą trzeba zbudować, żeby mieć jakikolwiek wpływ na rynek mięsa jest niebywała. Fabryka Upside Food, może w tej chwili produkować 20 ton mięsa rocznie. Tylko w USA, rocznie produkuje się, ponad 20 milionów ton mięsa z kurczaka.